środa, 26 stycznia 2011

Trochę czasobrak,ale sie udało!

Jestem w lekkim niedoczasie,sporo rzeczy musze pozałatwiać teraz, papierkowej roboty i takie tam.
Wena tez mi lekko siadła przez to wszystko i miałam niezły tydzien przerwy.
Ale pomalu jakos staram sie nadrabiać, poki co nadrabiam masochistyczne wyzwanie #11- Asicy, łacząc je z wpisem do Kopertowego-tydzien 2.

oto oryginał pracy:


i mój lift-wpis do kopertowca ( więc tez i inny format)
Envelope album -week 2-{helper}

Troche sie i pogoda i sprzęt sprzysięgły, a do tego drukarka-więc ani zdjęcie na wpisie, ani zdjęcie wpisu nie sa boskie :D hahahaha No ale trudno, w sumie na żywca jest lepiej.............
Baza-papier ILS zeszyty II, dodatki ze scrapki.pl


1 komentarz:

Mira pisze...

Gra gra! nie ma szału ze zdjęciowym światłem i wszystkie to doskonale wiemy!
A wpis i tak wymiata i to zdjęcie mu nawet takiego charakteru dodaje hmmm - jakbym oglądała stare swoje czarnobiałe zdjęcia!
Fajow!